Młodziki w Suszcu
Drużyna młodzików przegrała w wyjazdowym spotkaniu z UKS Suszec 9:0. Dwie połowy meczu, dwa różne mecze, tak najdokładniej można określić co działo się w spotkaniu. W pierwszej połowie zawodnicy z Warszowic przestraszyli się wyższych zawodników z Suszca i cofnęli do obrony. Mięliśmy kilka kontrataków, ale nie udało się ich zamienić na bramkę. Druga połowa to już walka i serce na boisku. Młodzi zawodnicy wreszcie zrozumieli, że gra polega na pełnym zaangażowaniu i włożeniu w to całego serca, nie dla siebie, ale dla drużyny. To myśmy byli w drugiej połowie lepszą drużyną. Choć może nie udało się strzelić bramki to pokazaliśmy na czym ma polegać gra zespołowa, podania, podpowiadanie kolegą i kierowanie grą. Na pochwałę zasługuje nasz bramkarz Michał Glucklich, który grał jak rasowy golkiper, wychodził poza pole karne przerywając akcję przeciwnika, obronił kilka sytuacji sam na sam, a także niesamowitą interwencją wybronił strzał w okienko.
Różni chłopcy, różny wiek , różne charaktery, ale zawsze Jedna Drużyna, bez względu na wynik.
Komentarze