Żaki coraz lepiej!

Żaki coraz lepiej!

Kolejny turniej żaków za nami, tym razem zawody odbyły się w Warszowicach, ale gospodarzem turnieju była drużyna GKS Pniówek-74. Turniej miał się odbyć w Pawłowicach, ale w tym czasie boisko było zajęte i zwrócono się do nas z propozycją rozegrania turnieju na naszym boisku. UKS Warszowice i GKS Pniówek to zaprzyjaźnione i wzajemnie współpracujące kluby, więc użyczyliśmy gospodarzom tego turnieju całej naszej infrastruktury i choć od przyszłego tygodnia gramy w innych grupach to i tak jak co to zapraszamy do Warszowic.

Na turniej nie stawiła się drużyna z Radostowic, co jest wynikiem protestu napisanego do ŚZPN Podokręg Tychy w związku z wydarzeniami na turnieju w Mizerowie. Po przesłaniu pisma do związku napisanego przez naszego prawnika, podokręg zweryfikował wyniki z turniejów w Mizerowie i Radostowicach przyznając walkowery za te mecze, a Klub z Radostowic został ukarany karą finansową w wysokości 100 zł. Sędzia, który nadzorował te rozgrywki został zawieszony w pełnieniu obowiązków i przymusowo urlopowany. Nasze działania poparły inne kluby nie tylko te z naszej grupy i przesłały do nas informacje, że stoją za nami murem i nie ma zgody na grę starszych zawodników.

Z racji tego, że jedna z drużyn nie przyjechała to nasza drużyna została podzielona na dwie mniejsze. Miało to na celu umożliwienie naszym najmłodszym jak najdłuższego przebywania na boisku i grę w meczu bo o to chodzi, żeby każdy zagrał i był zadowolony. Jednak nie zapominajmy, że nadal jesteśmy jedną drużyną i tworzymy całość.

Wyniki nie są najważniejsze, dlatego choć są dużo lepsze niż te na poprzednim turnieju nie będziemy ich podawać, nie o wynik chodzi, choć dzieci walczyły na boisku jak lwy.

Po rozmowie z trenerem Mikołajem Pietrzykiem uzyskaliśmy krótki komentarz do dzisiejszych zmagań na boisku: Czeka nas jeszcze dużo pracy, to młoda drużyna i musi od czegoś zacząć, zawsze zaczyna się od samego dołu by kiedyś sięgnąć po najwyższe cele. Jest coraz lepiej każdy turniej pokazuje mi nad czym trzeba jeszcze popracować i co wymaga najwięcej uwagi. Cieszę się z tego, że wszyscy mogli zagrać i to nie po parę minut tylko więcej i nikomu sie nic nie stało. Nie wolno chwalić pojedynczych zawodników tylko wszystkich jako całą drużynę, ale na wspomnienie zasłużył Piotr Kurpanik, który przejął piłkę i przeprowadził indywidualną akcję zakończoną golem.

Brawo drużyna!!! Nie zwalniajcie tępa, pamiętajcie trening czyni mistrza.

Niestety nie posiadamy zdjęć z tego turnieju. Wiemy że, rodzice robili zdjęcia. Jeśli ktoś posiada zajęcia z tego turnieju to proszony jest o kontakt z trenerem lub zarządem klubu, chętnie udostępnimy takie zdjęcia

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości