W wyjazdowym spotkaniu drużyna młodzików zremisowała 3:3 z Radostowicami.

Mimo naszej przewagi już na początku meczu to na prowadzenie wychodzi drużyna gospodarzy wykorzystując błąd w kryciu naszych obrońców. Strata gola zadziałała na nas motywująco, kilka minut później piłkę z prawej strony wrzuca Kamil Lala, a bramkarz gości wypuszcza ją z rąk. Jako pierwszy dobiega do piłki Bartek Pisarek i podaję ją do nie krytego Kamila Molendy, a ten umieszcza futbolówkę w pustej bramce. Drugą bramkę dla nas po indywidualnej akcji zdobywał Piotrek Łakota, który mocnym strzałem z 20 metrów umieszcza piłkę pod poprzeczką. Pierwsza połowa kończy się wynikiem 1:2. W drugiej połowie lepiej zaczynają znowu gospodarze. Najpierw wykorzystują złe wybicie Piotra Łakoty, a później błąd Dominika Laska przy wyprowadzeniu piłki. Nie zamierzaliśmy jednak odpuszczać meczu. Gola wyrównującego zdobywamy w ostatnich minutach meczu. Sędzia podyktował rzut rożny dla naszej drużyny, a do piłki podszedł Piotr Łakota i umieścił futbolówkę w bramce bezpośrednim uderzeniem, co całkowicie zaskoczyło bramkarza i obrońców. Mieliśmy jeszcze bardzo dużo okazji w najlepszej znalazł się Kamil Lala, ale piłka po jego strzale przeleciała nad poprzeczką. Brawa należą się całej drużynie. Szczególności zawodnikom z rocznika 2006 i 2007 grającym w drużynie orlików, że mimo przewagi fizycznej zawodników drużyny przeciwnej walczyli na boisku jak równy z równym. Brawo! Gramy dalej!
Komentarze